piątek, 2 sierpnia 2013

Rowerowoo *.*

Hej! Wczoraj byłam umówiona z Zuzą ( moją kol. ), więc po obiedzie pojawiłam się koło jej domu z  rowerem. Razem wyruszyliśmy w naszą niezapomnianą wycieczkę rowerową, która trwała kilka godzin. Oczywiście mądre my, nie wiedziałyśmy jak dojechać do znajomych, dzwoniłyśmy do nich a oni zamiast nam pomóc to śmiali się. Jednak po chwili skojarzyłam tą ulicę i wylądowaliśmy na małym osiedlu. Zrobiłyśmy sobie mały przystanek przy sklepie i ruszyliśmy dalej! Przejechałyśmy dobre 15 kilometrów, więc było meega *.*. Zostałam u niej na grillu z przyjaciółmi, po czym zostałyśmy same w jej pokoju, porozmawiałyśmy trochę i wracając do domu przed 21:00 pękła mi opona, więc jechałam z małym flakiem :) Ogólnie powinnyśmy się częściej spotykać, bo z nią, to śmiechu nie zabraknie. Dzisiaj z rana zabrało mnie na owoce, więc moje śniadanie było pyszne :3




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz